Edward Gein: kim był Rzeźnik z Plainfield?

Edward Theodore Gein, powszechnie znany jako „Rzeźnik z Plainfield” lub „Upiór z Plainfield”, to postać, która na stałe zapisała się w historii amerykańskiej kryminologii jako morderca, złodziej ciał, a dla wielu również jako prawdopodobny seryjny morderca. Jego mroczna historia wyszła na jaw w 1957 roku, kiedy to policja odkryła na jego farmie w Plainfield w stanie Wisconsin przerażające przedmioty wykonane z ludzkich szczątków. Choć przyznał się do zamordowania dwóch kobiet, Bernice Worden i Mary Hogan, zakres jego zbrodni, a zwłaszcza jego makabryczne praktyki, budziły i nadal budzą grozę, wykraczając daleko poza typowe przestępstwa. Jego życie i działania stały się inspiracją dla wielu dzieł popkultury, które próbują zgłębić psychikę tego niejednoznacznego i przerażającego człowieka.

Dzieciństwo i wczesne życie Edwarda Geina

Dzieciństwo Edwarda Geina, spędzone w odosobnionej farmie w Plainfield w stanie Wisconsin, było naznaczone głęboką patologią rodzinną. Ojciec Edwarda był alkoholikiem, często stosującym przemoc fizyczną, podczas gdy matka, Augusta Gein, była postacią fanatycznie religijną i despotyczną. Jej dewocyjna postawa, połączona z nieustannym wpajaniem synom nienawiści do kobiet i seksualności, wywarła znaczący wpływ na kształtowanie się psychiki młodego Edwarda. Matka izolowała dzieci od świata zewnętrznego, a jej wpływ był tak silny, że po jej śmierci Edward popadł w jeszcze głębszą obsesję na jej punkcie, co w konsekwencji doprowadziło do jego przerażających czynów. Mimo pewnego kontaktu ze społecznością dzięki pracy jako „złota rączka” i opiekun do dzieci, Edward zawsze pozostawał ekscentrykiem, coraz bardziej pogrążającym się we własnym, mrocznym świecie.

Śmierć w rodzinie i obsesja na punkcie matki

Śmierć bliskich, a zwłaszcza śmierć matki Augusty Gein w 1945 roku, była punktem zwrotnym w życiu Edwarda. Ta strata pogłębiła jego już istniejącą obsesję na jej punkcie, prowadząc go w otchłań szaleństwa. Edward nigdy nie pogodził się z jej odejściem, a jej wspomnienie stało się dla niego siłą napędową do jego późniejszych, makabrycznych działań. Wpływ matki na jego życie był tak ogromny, że po jej śmierci, zamiast pogodzić się z żałobą, Edward zaczął tworzyć przedmioty z ludzkich szczątków, w tym „kobiecy kostium”, który miał mu pozwolić stać się swoją zmarłą matką. Ta desperacka próba przywrócenia jej obecności i wypełnienia pustki po jej śmierci była manifestacją głęboko zakorzenionych zaburzeń psychicznych, które ewoluowały przez lata jego życia.

Zbrodnie w Plainfield: co odkryto na farmie?

Ed Gein i jego nocne wyprawy na cmentarz

Po śmierci matki, Edward Gein rozpoczął swoje przerażające nocne wyprawy na pobliski cmentarz w Plainfield. Jego celem nie były kradzieże biżuterii czy innych cennych przedmiotów, lecz pozyskiwanie ludzkich szczątków. Gein przyznał się do wykopywania ciał z grobów w okresie od 1947 do 1952 roku, wykorzystując je do tworzenia swoich makabrycznych „dzieł”. Te nocne eskapady, pełne mroku i desperacji, były zapowiedzią tego, co miało zostać odkryte na jego farmie, ujawniając przerażającą prawdę o jego obsesjach i działaniach.

Przedmioty z ludzkich szczątków: przerażające dowody

Gdy policja wkroczyła na farmę Edwarda Geina w 1957 roku, ich oczom ukazał się widok, który na zawsze wrył się w historię kryminalistyki. Wśród przerażających dowodów znaleziono przedmioty wykonane z ludzkich szczątków, które świadczyły o głębi jego szaleństwa i perwersyjnych fantazji. Wśród nich znalazły się miski zrobione z ludzkich czaszek, maski uszyte z ludzkiej skóry, pas z ludzkich sutków, a nawet meble obite ludzką skórą. Policja odnalazła również głowę Mary Hogan, zaginionej właścicielki tawerny, która zniknęła w 1954 roku. Te makabryczne znaleziska były jedynie wierzchołkiem góry lodowej, ujawniając skalę jego zbrodni i jego obsesji na punkcie ludzkiego ciała.

Proces i diagnoza: niepoczytalność Edwarda Geina

Zbrodnie i wyroki

Proces Edwarda Geina rozpoczął się po jego aresztowaniu w 1957 roku. Choć przyznał się do zamordowania dwóch kobiet – Bernice Worden, właścicielki sklepu żelaznego, i Mary Hogan, właścicielki tawerny – jego proces szybko przerodził się w analizę jego stanu psychicznego. Sędzia Robert H. Gollmar prowadził jego sprawę, która ostatecznie doprowadziła do ustalenia jego niepoczytalności. Mimo uznania winy za morderstwo Bernice Worden, jego stan psychiczny uniemożliwił skazanie go w tradycyjnym sensie.

Diagnoza: schizofrenia i psychoza

Po aresztowaniu i przeprowadzeniu licznych badań, Edward Gein został uznany za niepoczytalnego. Diagnoza wskazywała na schizofrenię oraz zaburzenia seksualne, które tłumaczyły jego przerażające działania. Jego stan psychiczny, pogłębiony przez traumatyczne doświadczenia z dzieciństwa i obsesję na punkcie zmarłej matki, doprowadził do utraty kontaktu z rzeczywistością. W 1968 roku, mimo uznania go za winnego morderstwa, z powodu jego niepoczytalności, zamiast kary więzienia, został skierowany do szpitala psychiatrycznego, gdzie spędził resztę swojego życia.

Dziedzictwo Edwarda Geina w popkulturze

Filmy, książki i muzyka inspirowane Rzeźnikiem z Plainfield

Historia Edwarda Geina, ze względu na swoją niezwykłą makabryczność i psychologiczny wymiar, stała się niezwykle płodnym źródłem inspiracji dla twórców kultury popularnej. Jego postać i zbrodnie stały się kanwą dla licznych filmów, książek, a nawet utworów muzycznych. Te dzieła często eksplorują mroczne zakamarki ludzkiej psychiki, próbując zrozumieć motywacje i działania Rzeźnika z Plainfield. Jego historia wstrząsnęła społeczeństwem i pozostawiła trwały ślad w zbiorowej wyobraźni, inspirując kolejne pokolenia artystów do zgłębiania tematu szaleństwa i zła.

Odniesienia w kulturze: od 'Milczenia owiec’ po 'Psychozę’

Wpływ Edwarda Geina na kulturę popularną jest niezaprzeczalny. Jego postać stała się archetypem dla wielu fikcyjnych antagonistów, których działania budzą grozę i fascynację. Jednym z najbardziej znanych przykładów jest postać Buffalo Billa z filmu „Milczenie owiec”, która czerpie inspirację z obsesji Geina na punkcie tworzenia ubrań z ludzkiej skóry. Również klasyczne dzieła, takie jak film „Psychoza” Alfreda Hitchcocka, czy „Teksańska masakra piłą mechaniczną”, choć nie są bezpośrednimi adaptacjami historii Geina, noszą w sobie echa jego mrocznego dziedzictwa, eksplorując tematykę seryjnych morderców, izolacji i groteski. Nawet seriale na platformach streamingowych, jak Netflix, często nawiązują do jego historii, pokazując, jak głęboko jego postać zakorzeniła się w naszej wyobraźni.